Zagrajmy w klasy... i inne gry namalowane na boisku

 Wystarczy kilka litrów farb do malowania na betonie... kilka wspaniałych rodzinek i trzy godziny wolnego czasu...

Przedstawiam efekt naszej pracy. Na początek oooogromna plansza do gry w warcaby :)

...chińczyka...

Gra w klasy i inne "skakańce"...


...tor "zwinnościowy"...


z zakręconym ślimakiem.



Mamy też kwiatki do rzucania do celu :)

oraz planszę do gry w drabiny i węże.


6 komentarzy:

  1. Dzieci muszą mieć frajdę, świetny blog, wspaniałe pomysły...oby więcej takich nauczycieli. Brawo

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też pomagałam z córką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł. Moja klasa realizuje podobne przedsięwzięcie w ramach projektu edukacyjnego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo spodobał mi się ten pomysł. Mam jednak kilka pytań "technicznych: jak pisałam już wyżej realizuję z moimi uczniami uczniowski projekt edukacyjny, Nie ukrywam, ze ten pomysł był dla nas inspiracją. To się nazywa kreatywność międzypokoleniowa. W bardzo prosty sposób można połączyć stare z nowym i dobrze się przy tym bawić. Jeżeli byłaby taka możliwość to proszę o jak najszybszą odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie.
      O co chciałaby Pani zapytać? Mam nadzieję, że będę umiała pomóc :)

      Usuń
  5. Właśnie jestem na ukończeniu podobnego placu wg mojego pomysłu. Super sprawa dla Dzieciaków ;)

    OdpowiedzUsuń